Koroner sugeruje postawienie Highways England zarzutów zabójstwa

Koroner sugeruje postawienie Highways England zarzutów zabójstwa

 

62-letnia Nargis Begum z Sheffield zginęła po tym, jak jej samochód zepsuł się na odcinku M1, który miał aktywne pobocze.

Koroner z South Yorkshire Nicola Mundy podkreśliła jak długo zajęło uruchomienie znaków ostrzegawczych do momentu, kiedy pojazd ofiary został uderzony przez inny samochód i zepchnięty na kobietę, gdy ta czekała na pomoc.

Highways England oświadczyło, że nie wierzy, aby popełniono jakieś wykroczenie.

Pani Mundy zasugerowała, że należącą do rządu spółkę należy skierować do Koronnej Służby Prokuratorskiej (Crown Prosecution Service - odpowiednik polskiej prokuratury) w celu rozważenia, czy zarzuty za zabójstwo są właściwe.

Z poprzednich przesłuchań w sprawie śmierci pani Begum w 2018 r. wynika, że od momentu zepsucia się Nissana w pobliżu Woodall Services a tragicznym wypadkiem upłynęło 16 minut.

Kolejne sześć minut upłynęło zanim zaktywowanie znaków ostrzegawczych.

Na ostatnim przesłuchaniu przed dochodzeniem w sądzie koronera w Doncaster, pani Mundy przedstawiła czynniki stojące za jej decyzją o potencjalnym postawieniu zarzutów.

Powiedziała, że nikt nie jest odpowiedzialny za monitorowanie kamer przesyłających materiał filmowy z inteligentnych autostrad, a kierowcy nie wiedzą, że to na nich spoczywa obowiązek zgłaszania jakichkolwiek incydentów.

Highways England to firma będąca własnością rządu, odpowiedzialna za zarządzanie autostradami i głównymi drogami w Anglii.

Nicholas Chapman reprezentując firmę powiedział, że materiał filmowy z kamery CCTV przedstawiający miejsce katastrofy został wysłany do regionalnego centrum kontroli, w którym pracuje siedem lub osiem osób.

Powiedział jednak, że personel również odbiera obrazy z około 450 innych kamer i nie ma stałego ani rutynowego monitorowania.

Dodał, że nie ma dowodów na to, żeby którykolwiek z operatorów robił coś innego niż sumienne wykonywanie swoich obowiązków.

W ciągu ostatnich pięciu lat na inteligentnych autostradach w całym kraju zginęło 38 osób.

Kierowcy HGV UK