Adwokat rodziny jednej z ofiar wypadku w Glasgow powiedział, że "systemowa porażka" w kontroli stanu zdrowia kierowców może spowodować więcej ofiar.
Ronald Conway, szkocki koordynator Stowarzyszenia Adwokatów ds. Obrażeń Osobistych (Association of Personal Injury Lawyers - APIL), działał na rzecz rodziny Tait w badaniu śmiertelnego wypadku w 2014 r., w wyniku którego 6 osób zostało zabitych i 17 rannych.
Kierowca Harry Clarke, który zemdlał za kierownicą, został uznany za zdolnego do kierowania pojazdami po tym, jak okłamał swojego lekarza rodzinnego w sprawie wcześniejszego omdlenia podczas jazdy autobusem.
Jego oszustwo mogło zostać wykryte w 2011 roku, kiedy to odnowił prawo jazdy na samochód ciężarowy.
Pan Conway powiedział, że działania Clarke'a są częścią "szerszego skandalu", który nazywa "przemysłem chałupniczym opartym na wygodzie kierowcy, bez myślenia o bezpieczeństwie publicznym.”
I dodał: „To tak do czasu kolejnej tragedii. Najwyższy czas, aby Sekretarz Stanu ds. Transportu przeprowadził pilne konsultacje w celu zmiany przepisów.”
Aby odnowić prawo jazdy na samochody ciężarowe kierowca musi posiadać formularz DVLA D4 stwierdzający dobry stan zdrowia, podpisany przez lekarza.
Firmy prywatne organizują podpisanie formularza przez lekarza za opłatą w wysokości około £50. Nazywając to „tykającą bombą", APIL rozpoczyna teraz kampanię wzywającą do zmian w prawie.
Jacqueline Morton, lat 51 i Stephenie Tait, lat 29 z Glasgow, Erin McQuade, lat 18 i jej dziadkowie Jack Sweeney, lat 68 i jego 69-letnia żona Lorraine z Dumbarton i Gillian Ewing, lat 52, wszyscy oni zginęli w wypadku ze śmieciarką 22 grudnia 2014 r. Kolejnych 17 osób zostało rannych.
W grudniu 2011 r. Clarke odnowił prawo jazdy na samochód ciężarowy wypełniając wniosek DVLA D4, w którym prosi się o informacje na temat epizodów medycznych w ciągu ostatnich pięciu lat. Powiedział, że nie miał żadnych, a na osobnym badaniu lekarskim z niezależnym lekarzem to potwierdził.
Lekarka, dr Willox nie miała dostępu do dokumentacji medycznej Clarke'a, więc zaakceptowała jego wersję.
Podczas śledztwa w sprawie wypadków śmiertelnych (Fatal Accident Inquiry - FAI) w 2015 r. Dr Willox zeznała, że gdyby dowiedziała się o wcześniejszej utracie przytomności, poprosiłaby o dalsze dochodzenie.
Pan Conway powiedział: "Ludzie mogą różnie myśleć o Harrym Clarke, ale trudno jest go postrzegać jako kryminalistę. Za to łatwość, z jaką oszukał system DVLA aby zachować uprawnienia na samochód ciężarowy jest bardzo niepokojąca."
W FAI sędzia lord Beckett wyraził pogląd, że należy zbadać wymóg dla lekarzy medycyny pracy wykonujących badania D4, aby wnioskodawcy podpisali formularz zgody, zezwalający lekarzom na wgląd do odpowiedniej dokumentacji medycznej.
W swoim osądzie lord Beckett zalecił Sekretarzowi Stanu ds. Transportu, aby skonsultował się w sprawie zapewnienia dokładnych i kompletnych informacji dostępnych dla badających lekarzy.
W latach 2010-2014 doszło do trzech śmiertelnych wypadków drogowych, które spowodowały omdlenia za kierownicą, w tym dwóch w Glasgow.
Lekarze w tych wypadkach nie mieli dostępu do dokumentacji medycznej i potwierdzili zdolność do kierowania.
Sheriff Mitchell, przewodniczący FAI wezwał Sekretarza Stanu do rozpoczęcia zmian legislacyjnych, aby decyzje medyczne były podejmowane wyłącznie z dostępem do dokumentacji medycznej.
Conway powiedział: "Śmiertelne wypadki są wydarzeniami publicznymi, często w obliczu cierpienia i zmartwień rodzin pogrążonych w żałobie, dzięki którym można wyciągnąć wnioski, dokonać zmian, a nasze ulice mogą stać się bezpieczniejsze. W przeciwnym razie rodziny dotknięte tragedią mogą się zastanawiać, jaki był sens tego wszystkiego?”
"Obecnie nie ma nic, co mogłoby powstrzymać takich jak Harry Clarke przed ukrywaniem swojej historii medycznej w D4 i legalnym prowadzeniem pojazdu ciężarowego.”
Lord Beckett zalecił, by Rada Miejska Glasgow przeprowadziła wewnętrzny przegląd procesów zatrudniania. Rada już rozpoczęła ten proces przed wydaniem wyroku i już teraz żąda raportów od lekarza pierwszego kontaktu, dotyczących zdolności kandydatów do kierowania pojazdami. Dopiero po otrzymaniu zgody medycznej kandydat może przejść do kolejnego etapu rekrutacji.
Rzeczniczka DVLA powiedziała: "Nasze standardy medyczne dla kierowców dużych pojazdów są już bardzo wysokie, zawsze jednak poddajemy rewizji proces oceny medycznej."
Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.