W dzisiejszym społeczeństwie istnieje ciągły nacisk na rozwój bardziej wydajnych i skutecznych sposobów prowadzenia działalności gospodarczej. Również branża logistyczna i transportowa wprowadza wiele innowacyjnych technologii, z których najważniejszą jest automatyzacja.
Dla przemysłu, który zawsze inwestował w ludzi aby zapewnić bezproblemową obsługę klienta, bezpieczeństwo na drogach i w pojazdach ze zautomatyzowaną technologią jest ogromnym dylematem. Towarzyszy temu zarówno podejrzliwość jak i ekscytacja. Zautomatyzowana technologia istnieje już w wielu innych branżach: w produkcji czy na magazynach, co przynosi duże korzyści ekonomiczne dla przemysłu.
Mówiąc kierowcom - zautomatyzowane auta - można mieć wrażenie, że sugeruje się im ograniczony wkład w jazdę: usiądą i będą czekać na przybycie do celu. W rzeczywistości może to być trochę inne podejście gdzie kierowca ma ostateczną kontrolę.
Otwarte na nowe technologie grupy ubezpieczeniowe odradzają takich rozwiązań, które mogą powodować oderwanie wzroku kierowcy od drogi, co z perspektywy odpowiedzialności jest mało prawdopodobne.
Została utworzona grupa kierowana przez Stowarzyszenie Ubezpieczycieli Brytyjskich (ABI) i Thatcham Research, w której skład wchodzi 11 brytyjskich ubezpieczycieli motoryzacyjnych w celu rozważenia kluczowych kwestii związanych ze zautomatyzowaną jazdą po brytyjskich drogach, a w szczególności w zakresie ubezpieczeń i odpowiedzialności.
Automated Driving Insurer Group będzie korzystać z polityki ABI i współpracować z rządem w zakresie kształtowania przyszłości użytkowania zautomatyzowanych pojazdów w Wielkiej Brytanii. Technologia automatyczna została już wprowadzona, a zautomatyzowane hamowanie (AEB) cieszy się ogromną popularnością, podobnie jak automatyczna kontrola prędkości jazdy, automatyczne reflektory i wycieraczki.
Korzystanie z pojazdów zautomatyzowanych nie pasuje obecnie do prawa legislacyjnego w Wielkiej Brytanii. Podczas testowania nowych technologii Komisja Prawna podejmuje zobowiązanie w celu określenia, jakie nowe przepisy są wymagane i jak możemy zapewnić, że nowa technologia nie doprowadzi do powstania niezadowalającego systemu, który nie będzie chronił społeczeństwa.
Główne obszary, które należy zbadać, to:
- zakres odpowiedzialności kierowcy: obserwowanie drogi, ręce na kierownicy, kontrolowanie układu hamulcowego itd.
- określenie odpowiedzialności karnej i cywilnej,
- wymagania nowego prawodawstwa w tej nowej sytuacji i ryzyka dla użytkowników dróg w przypadku aut zautomatyzowanych.
Projekt Komisji Prawnej nie zajmie się bezpieczeństwem cybernetycznym. Badaniem tego zagadnienia zajął się Departament Transportu w wydanych dokumentach strategicznych. Pojazdy zasadniczo stają się częścią sieci informatycznych i Wi-Fi, które byłyby tak samo podatne na cyberataki i awarie jak każdy inny system.
Dokument dotyczący polityki określa kryteria, które musi uwzględniać każdy producent, aby zapewnić jak najlepszą ochronę użytkowników dróg. Obejmuje to odpowiedzialność na poziomie zarządu, skuteczne systemy utrzymania, zdolność reagowania na awarie i solidną ochronę przed hakerami.
Fascynującym będzie zobaczyć zmianę oblicza branży transportowej. Branża z pewnością nie może zignorować tej rewolucji.
Pozytywnie zakończone testy plutonów ciężarówek odbywały się w kontrolowanych warunkach na kontynencie w sierpniu 2017 r. Rząd ogłosił, że tegoroczne testy plutonów samochodów ciężarowych odbędą się w Wielkiej Brytanii. Midlands Connect jest jednym z zainteresowanych, którzy chcą wesprzeć proces w Midlands.
Nasze drogi mogą wymagać przeprojektowania w celu zapewnienia szerszego dostępu i umożliwienia zharmonizowania z innymi tradycyjnymi użytkownikami dróg. Podczas, gdy technologia nie jest zbyt trudna do przewidzenia, to pytania pomocnicze pozostają bez odpowiedzi.
Jeśli któryś z pojazdów jadących w plutonie zepsuje się, czy bezproblemowo będzie go można usunąć i przegrupować? Inną szeroko spekulowaną kwestią jest podział korzyści finansowych pomiędzy grupę. Oszczędności w wydajności mogą się różnić w zależności od pozycji pojazdu w plutonie i może być konieczne osobne porozumienie handlowe między stronami lub zarządzanie tą kwestią przez osoby trzecie.
Ocado otworzyło w pełni zautomatyzowany magazyn, a DHL chce opracować podobną technologię. Jednak patrząc na branżę transportową wydaje się to być bardziej złożone i jest badane w wielu próbach i testach finansowanych przez rząd.
Wielka Brytania obiecała 25 milionów funtów, a przemył ma dołożyć drugie tyle do finansowania różnych projektów za pośrednictwem ‘Centre for Connected and Automated Vehicles’, a także producentów i firm technologicznych. Inwestycja wskazywałaby na to, że w następnej dekadzie zobaczymy zautomatyzowaną w jakiejś formie technologię w autach jeżdżących po naszych drogach, chociaż nie wiemy jaki będzie jej zasięg.
Twierdzi się, że nowa technologia może potencjalnie wyeliminować z brytyjskich dróg niektóre z 25.000 poważnych wypadków w ciągu roku, które są zazwyczaj przypisywane błędom ludzkim.
Źródło: commercialmotor
KierowcyHGV.uk