Wcale nie potrzeba elektrycznego silnika, by obniżyć zużycie paliwa przy pomocy paneli słonecznych. DHL osiągnął bowiem 5,2 proc. oszczędności dzięki podłączeniu solarów do najzwyklejszego wyposażenia naczepy.
Jak to możliwe? DHL wprowadził do testowego użytku naczepy marki Don-Bur, które doposażono w ultralekkie panele słoneczne. Mówiąc bardziej dokładnie, są to cienkie maty, które posiadają właściwości pochłaniania energii ze słońca. Ich dodatkowa zaleta to zaś fakt, że nie zwiększają zauważalnie masy pojazdu, a także nie wpływają znacząco na wysokość nadwozia.
Jednocześnie maty solarne są na tyle wydajne, że zbiorą prąd niezbędny dla wyposażenia naczepy. Ma on zasilać całe oświetlenie pojazdu, windę załadunkową, czy też ruchome pokłady. I choć nie wydaje się to wiele, w ramach typowo liniowych tras pozwoliło na ograniczenie zużycia paliwa o 5,2 proc. Tak przynajmniej dowodzą pierwsze przeprowadzone przez firmę testy.
Podkreślę, że testowe naczepy nie są chłodniami i energia słoneczna nie musi napędzać agregatu chłodniczego. Tym samym aż 5 proc. oszczędności na paliwie wydaje się zaskakująco wysokim wynikiem.
Źródło: 40ton.net
Kierowcy HGV UK
