Wyniki badania są przerażające!!!.
Badanie przeprowadzone przez związek zawodowy Unite, obejmujące 4000 kierowców ciężarówek, którzy zostali zapytani o to, czy kiedykolwiek zdarzyło im się zasnąć za kierownicą pokazało zatrważające wyniki: wśród pytanych aż 29% było takich, którzy zasnęli za kierownicą, a spośród nich 64.4% obwiniało o to wymagania miejsca pracy podczas dostaw, długie godziny pracy i krótki czas na odpoczynek.
Adrian Jones z Unite powiedział: "Wyniki tego badania są głęboko szokujące, życie ludzi jest zagrożone z powodu braku podstawowych udogodnień i zmuszania pracowników do pracy w nadgodzinach. Firmy nieustannie zmuszają kierowców do pracy w dłuższym wymiarze godzin, ponieważ mają obsesję na punkcie modelu dostawy "na czas". Nieuchronnie może to prowadzić do tragicznych w skutkach konsekwencji.”
Jones kontynuował: "Dobro kierowców powinno być priorytetem firmy, a nie tylko refleksją".
Wypadki śmiertelne z udziałem ciężarówek są dwukrotnie bardziej prawdopodobne ze względu na rozmiar i masę pojazdu niż w przypadku innych incydentów. W 2015 r. 24% ciężkich, a nawet śmiertelnych wypadków było takich, w których nastąpiło zderzenie z ciężarówką, podczas gdy tylko 13% takich wypadków było z udziałem samochodów osobowych i małych aut dostawczych typu van. Dane centrum badawczego „Loughborough Sleep Research” wykazały, że około 20% poważnych wypadków drogowych jest spowodowanych zaśnięciem za kierownicą, a spośród nich aż 50% ma miejsce we wczesnych godzinach rannych: od 2 do 6 rano.
Wielu kierowców biorących udział w ankiecie stwierdziło, że pracodawcy dążą do maksymalnego rozciągnięcia limitu godzin pracy kierowcy, na jaki tylko zezwala prawo. W wielu przypadkach może to prowadzić do pracy przez 15 godzin dziennie, w tym 10 godzin jazdy, co pozostawia tylko 9 godzin na odpoczynek pomiędzy kolejnymi dniówkami.
60% kierowców także stwierdziło, że wielokrotnie w nocy, śpiąc w kabinie, nie wysypiali się należycie, co jest powodem uczucia senności następnego dnia roboczego. I nie ma znaczenia, czy ciężarówka jest zaparkowana na poboczu drogi, na serwisie, czy na stacji obsługi, jak to często bywa w życiu kierowcy ciężarówki.
Związek ma świadomość, że Departament Transportu (Department for Transport) określił politykę i normy, a te nie są przestrzegane przez samorządy lokalne, co stwarza problemy kierowcom ciężarówek.
RHA (Road Haulage Association) reprezentujące kierowców oświadczyło: "Każdego dnia w całym kraju kierowcy ciężarówek, aby nie przekroczyć limitu godzin jazdy zmuszeni są parkować w zatoczkach i w pobliżu stref przemysłowych, bo nie mają dokąd pojechać na odpoczynek.
"Rząd i lokalne władze wciąż niczego nie robią, aby zapewnić kierowcom odpowiednie miejsca odpoczynku, na które zasługują, by po odpowiednim relaksie mogli bezpiecznie wyruszać z powrotem na drogę".
Czy to może oznaczać, że wkrótce w całym kraju powstanie więcej miejsc odpoczynku dla kierowców ciężarówek?
Biorąc pod uwagę, że kierowcy nie mają miejsca do parkowania, a serwisy i stacje paliw często są pełne, to kierowcy muszą podróżować jeszcze dalej. W wielu regionach nie ma wystarczająco wiele odpowiednich miejsc przy drogach dla kierowców ciężarówek.
Żródło: Return Loads
KierowcyHGV.UK
