Podczas ostatniego pokazu pojazdów użytkowych DVSA oficjalnie uruchomiła program uznaniowy zaznaczając, że jest to fantastyczny dzień dla bezpieczeństwa na drogach.
W zamian za udostępnianie informacji DVSA i przestrzeganie przepisów KPI (Key Performance Indicator – wskaźnik wydajności) operatorzy nagradzani specjalnym uznaniem są rzadziej kontrolowani przez uprawnione do tego organy.
Ponad 60 operatorów samochodów ciężarowych (HGV) i służb publicznych (PSV) od kwietnia brało udział w programie pilotażowym, który swoim zasięgiem obejmuje 43 tysiące pojazdów.
W programie pilotażowym wzięły udział zarówno tak duże firmy przewozowe jak John Lewis czy BT jak i znacznie mniejsze firmy transportowe, gdyż system ma objąć swoim zasięgiem wszystkie przedsiębiorstwa.
Główny dyrektor DVSA, Gareth Llewellyn już na samym starcie programu ogłosił, że jest to "fantastyczny dzień dla bezpieczeństwa na drodze" i pochwalił firmy, które zechciały wziąć udział w programie pilotażowym.
Dyrektor dodał: "Priorytetem DVSA jest ochrona przed niebezpiecznymi kierowcami i pojazdami. Zdobyte uznanie pozwala najlepszym firmom bez przeszkód wykonywać swoją pracę, dzięki czemu my możemy skierować większą uwagę w stronę tych, którzy stwarzają zagrożenie na drogach.
“Już w trakcie programu pilotażowego właściciele firm dostrzegli korzyści z niego płynące. Te korzyści to lepsze relacje z kierowcami, lepsze metody działania i uznanie klientów. Jeśli jesteś właścicielem firmy transportowej i poważnie podchodzisz do kwestii bezpieczeństwa to chcemy wierzyć, że masz aspiracje do zdobycia takiego zasłużonego uznania.
Dyrektor generalny FTA, David Wells powiedział, że program ten będzie mile widzianym wsparciem dla firm. "DVSA będzie teraz mogła kierować swoje zespoły od egzekwowania prawa do tych, którzy narażają na niebezpieczeństwo wszystkich innych użytkowników dróg, a jednocześnie nagradzać te firmy, które w zakresie bezpieczeństwa mają najlepsze wyniki i uznanie".
DVSA potwierdziło, że około 4% firm jest obecnie zarejestrowanych w programie uznaniowym, a do końca pierwszego roku ich liczba ma wzrosnąć do 10%.
