Kierowca skazany za zabicie rowerzysty

Kierowca skazany za zabicie rowerzysty

 

Kierowca, którego wzrok był tak słaby, że nie mógł odczytać tablicy rejestracyjnej z odległości ponad 3 metrów, zabił rowerzystę, wbijając się w niego w biały dzień, ponieważ go nie widział.

„Nierozważny i głupi” 82-letni Peter Gardner miał tak kiepski wzrok, że „nie powinien był prowadzić”.

Pan Tassell, lat 70, jechał na rowerze w pobliżu Andover, o godzinie 10 rano 23 lipca zeszłego roku, kiedy doznał „traumatycznych” obrażeń po tym, jak srebrny Vauxhall Vectra emeryta wbił się w jego plecy. Świadkowie opisali, że pan Tassell został wyrzucony na dwa metry w powietrze. Mężczyzna został przewieziony pogotowiem lotniczym do szpitala Southampton General Hospital w Hants i zmarł pięć dni później.

Aby zdać egzamin na prawo jazdy, kierowcy muszą być w stanie odczytać tablicę rejestracyjną z odległości 20 metrów (65 stóp). Badanie wzroku po zderzeniu wykazało, że Gardner mógł odczytać tablicę rejestracyjną z odległości zaledwie trzech metrów (9 stóp i 10 cali). Jak się również okazało podczas rozprawy w Sądzie Koronnym w Salisbury, emerytowany pracownik kolei Pan Gardner miał wizytę u optyka w sierpniu 2019 r., podczas której powiedziano mu, że może mieć zaćmę i kazano mu wrócić na kontrole za 12 miesięcy – czego nie zaaranżował.

Gardner z Whitchurch w Hants przyznał się do śmierci przez nieostrożną jazdę. Został skazany na sześć miesięcy więzienia i pozbawiony prawa jazdy na trzy lata i trzy miesiące. Sędzia Barnett dodał: „Ufam, że w praktyce już nigdy nie będziesz prowadzić”. Po ogłoszeniu wyroku rodzina Tassell ostrzegła starszych kierowców, aby upewnili się, że są zdatni medycznie do prowadzenia pojazdów.

źródło: telegraph.co.uk
Kierowcy HGV UK