Eksperci motoryzacyjni ostrzegają kierowców w całej Wielkiej Brytanii, że od października pojazdy elektryczne mogą być droższe w eksploatacji niż ich odpowiedniki benzynowe.
Koszt pełnego naładowania w domu samochodu elektrycznego z baterią 64-kilowatogodzinną – takiego jak Kia e-Niro najprawdopodobniej wyniesie 33,80 funtów w ramach podwyżki cen, która wejdzie w życie 1 października. Liczby przedstawiają koszt korzystania z ładowarki o mocy siedmiu kilowatów.
W ostatnich miesiącach popularność pojazdów elektrycznych wzrosła w związku z wprowadzeniem zakazu sprzedaży nowych samochodów oraz vanów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi w Wielkiej Brytanii od 2030 r.
Dane z Society of Motor Manufacturers and Traders pokazują, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy roku odnotowano 50-procentowy wzrost rejestracji samochodów elektrycznych w porównaniu z tym samym okresem w 2021 r.
Rzecznik RAC Rod Dennis powiedział: „Wpływ wzrost cen energii z pewnością odczują kierowcy, którzy ładują swoje samochody elektryczne w domu, przy pełnym naładowaniu typowego rodzinnego SUV-a elektrycznego, który od 1 października będzie kosztował o 84 procent więcej niż obecnie. Pomimo ostatnich spadków cen benzyny i oleju napędowego, koszt ładowania w domu jest nadal umiarkowany w porównaniu do cen paliwa, ale ponownie podkreśla, jak rosnące koszty energii elektrycznej wpływają na tak wiele dziedzin życia ludzi.
Zdajemy sobie również sprawę, że publiczni operatorzy punktów ładowania nie mają innego wyboru, jak tylko podnieść ceny, aby odzwierciedlić rosnące koszty hurtowe, z którymi muszą się zmierzyć, co będzie miało duży wpływ na kierowców, którzy nie mają innego wyboru niż ładowanie poza domem.
RAC nadal wspiera kampanię FairCharge na rzecz rządu, aby obniżyć stawkę podatku VAT pobieranego od energii elektrycznej z punktów publicznych do pięciu procent, aby odzwierciedlić stawkę pobieraną od krajowej energii elektrycznej”.
Jednostkowy koszt energii elektrycznej prawie się podwoi w stosunku do nowych cen energii opublikowanych w tym tygodniu, podnosząc go do 86 pensów za kWh, z 56 pensów.
W porównaniu z tym ceny benzyny spadły w ostatnich tygodniach i wynoszą przeciętnir 1,70 funta za litr.
To z kolei oznacza, że pokonywanie dużych odległości samochodem elektrycznym będzie droższe w porównaniu z samochodem benzynowym.
Właściciel Kia e-Niro musiałby wydać 88 funtów więcej niż kierowca Kia Sportage, aby przejechać tę samą odległość.
Pełne naładowanie e-Niro od października będzie kosztować 33,80 GBP w porównaniu z 18,37 GBP w tej chwili, jak wynika z szacunków RAC.
Dennis powiedział, że ci, którzy ładują swoje samochody w domu, naprawdę odczują wpływ październikowego wzrostu cen energii.