Kierowcy, którzy zabiją, mogą otrzymać wyrok dożywocia w ramach zmian, które wejdą w życie w tym tygodniu.
Sędziowie będą mogli wydawać wyroki dożywocia niebezpiecznym i nieostrożnym kierowcom, którzy zabiją pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Obecna kara za każde przestępstwo to maksymalny wymiar kary pozbawienia wolności do 14 lat.
„Osoby odpowiedzialne staną teraz przed możliwością spędzenia reszty życia za kratkami” – powiedział sekretarz sprawiedliwości Dominic Raab.
Zmiany wchodzą w życie w ramach Ustawy o Policji, Przestępczości, Wyrokach i Sądach.
Nowe przepisy określą również wykroczenia w związku ze spowodowaniem poważnych obrażeń poprzez nieostrożną jazdę, co oznacza, że ci, którzy doprowadzą do długotrwałych lub trwałych obrażeń, również będą skazywani na surowsze wyroki.
Proponowana zmiana prawa została po raz pierwszy ogłoszona w 2017 roku i wchodzi w życie we wtorek 28 czerwca.
Zmiana będzie dotyczyć wykroczeń w Anglii, Szkocji i Walii, ale nie w Irlandii Północnej, która ma odrębne przepisy dotyczące bezpieczeństwa drogowego.
Raab dodał: „Zbyt wiele osób zginęło z powodu lekkomyślnego zachowania za kierownicą”.
Steve Gooding - dyrektor Fundacji RAC powiedział: „Kierowcy wykazujący najgorsze zachowanie na drogach stanowią zagrożenie dla nas wszystkich. Ci, którzy zachowują się z lekceważeniem ryzyka, jakie stwarzają, zasługują na najsurowsze kary, gdy ich działania pozbawiają innych życia”.
Gooding powiedział, że ma nadzieję, że groźba dożywocia wystarczy, aby spowodować, że ci, którzy jeżdżą lekkomyślnie, zmienią swoje postępowanie.
„Nieumyślne zabójstwo jest już zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności, więc trudno argumentować, że zabicie kogoś samochodem nie gwarantuje możliwej kary o podobnej surowości” – powiedział.
Rząd powiedział, że chce zapewnić, aby „kary odzwierciedlały powagę przestępstw i nieszczęść do których doprowadzili kierowcy zabójcy”.
