Dixons Carphone to kolejna duża firma oferująca premie w celu rozwiązania kryzysu związanego z brakiem kierowców.
Firma, która jest właścicielem Carphone Warehouse i Currys PC World, obiecuje wypłacić 1500 funtów premii nowym kierowcom ciężarówek i taką samą kwotę kierowcom, którzy z nimi zostaną. Firma oferuje również pracownikom, którzy z powodzeniem polecą znajomego na wolne stanowisko kierowcy, bonus w wysokości 1000 funtów.
Firma uruchomiła również w tym miesiącu program, w ramach którego każda osoba w wieku powyżej 21 lat, która posiada brytyjskie prawo jazdy kategorii B od ponad roku, będzie miała koszt szkolenia i egzaminów na ciężarówki pokrytych przez firmę – średnio inwestycja w wysokości £1500 na stażystę.
W ramach programu kandydaci uzupełnią swoją teorię, certyfikat kompetencji zawodowych (CPC) i zdadzą egzamin praktyczny, jednocześnie zdobywając przyuczenie do pracy. Kierowcy zostaną również przeszkoleni w zakresie BHP i instalacji produktów w nowych obiektach szkoleniowych Dixons Carphone.
Lindsay Haselhurst dyrektor ds. łańcucha dostaw w Dixons Carphone powiedziała: „Nasi kierowcy są istotną częścią naszej działalności – nasi ambasadorzy na drodze, którzy wykonują gigantyczne zadanie uzupełniania, dostarczania i instalowania setek tysięcy produktów każdego tygodnia, służąc naszym sklepom, jak i naszych klientom w ich domach. Nie ma lepszego czasu, aby dołączyć do Dixons Carphone, ponieważ inwestujemy w ludzi i nagradzamy pracowników, a także przechodzimy rebranding w jedną firmę – Currys. Pandemia wzmocniła ważną rolę, jaką kluczowa technologia odgrywa w dzisiejszym życiu każdego człowieka, dlatego poszukujemy nowych kierowców, którzy dołączą do naszego fantastycznego zespołu zdolnych i zaangażowanych pracowników, którzy pomogą nam w dalszym realizowaniu naszej wizji pomagania wszystkim w korzystaniu z niesamowitej technologii”.
Artykuły sponsorowane
Ineke Van der Veen lat 49, która od lipca 2019 r. prowadzi 7,5-tonową ciężarówkę dla Dixons Carphone powiedziała, że rola ta zapewnia różnorodność i elastyczność. Dodała: „Uwielbiam jeździć, więc możliwość robienia czegoś, co kocham dzień w dzień, jest nieoceniona. Podróżuję po całej południowo-wschodniej Anglii i spotykam wielu różnych ludzi – zarówno klientów, jak i kolegów – każdego dnia i każdy dzień jest inny. Dodatkowo mogę cieszyć się trzema dniami wolnymi z moją rodziną. Od dwóch lat pełnię tą rolę i nie wyobrażam sobie robienia czegokolwiek innego.”