Dla wielu Brytyjczyków słoneczne życie w Hiszpanii zostało postawione na głowie, gdyż muszą wrócić do Wielkiej Brytanii z powodu nowych przepisów po Brexicie.
Ci, którzy nie chcą ubiegać się o status rezydenta Hiszpanii, muszą wrócić do Wielkiej Brytanii, ponieważ przepisy UE dotyczące swobody przemieszczania się już nie obowiązują.
Jeśli Brytyjczyk chce zrezygnować z legalnej rejestracji lub jego wniosek zostanie odrzucony, musi opuścić Hiszpanię do 31 marca, w przeciwnym razie zostanie uznany za nielegalnego imigranta, z potencjalnym ryzykiem deportacji.
Brytyjczyk Shaun Cromber, który głosował za wyjściem Wielkiej Brytanii z UE w 2016 r., powiedział: „Tak, głosowałem, ale nie zdawałem sobie sprawy, że do tego dojdzie, mój wniosek o status rezydenta został odrzucony i teraz wracamy do domu - żona płacze i jest zrozpaczona. Jeśli mam być szczery to nie jestem zbyt zadowolony z perspektywy powrotu do Wielkiej Brytanii.
Uwielbiałem mieszkać na Costa del Sol i po 5 latach nie mogę uwierzyć, że do tego doszło. Próbowałem się legalnie zarejestrować, ale nasz wniosek został odrzucony, więc nie mamy wyboru, chociaż myślę, że na dłuższą metę Hiszpanie pożałują wyrzucenia nas z ich kraju”.
W większości krajów UE, Brytyjczycy mogą przebywać teraz legalnie tylko przez 90 na każde 180 dni.
Brytyjska grupa ex-pat w Hiszpanii jest uważana za największą w Europie, a najnowsze dane wskazują, że mieszka tam 285 000 obywateli Wielkiej Brytanii. Druga co do wielkości brytyjska grupa znajduje się we Francji.
Artykuły sponsorowane
Hiszpańska policja spodziewa się, że w ciągu pierwszego tygodnia rozpocznie akcję deportacyjną nawet 500 obywateli Wielkiej Brytanii.
Dodatkową presję wywiera pandemia Covid-19, która powoduje opóźnienia w regionalnych urzędach, które teraz usiłują poinformować długoterminowych mieszkańców Hiszpanii, czy mogą pozostać w kraju, czy też muszą wrócić do Wielkiej Brytanii.
Komentarze