reklama

Irlandia stawia Wielkiej Brytatii ultimatum w sprawie zasad handlu

Irlandia stawia Wielkiej Brytatii ultimatum w sprawie zasad handlu

 

Bruksela mogłaby wycofać się z szalonych kontroli handlowych na Morzu Irlandzkim, gdyby Wielka Brytania zgodziła się dostosować do przepisów Unii Europejskiej.

Minister spraw zagranicznych Irlandii Simon Coveney powiedział, że blok może zrewidować przepisy, jeśli Wielka Brytania zgodzi się na przyjęcie takiego samego poziomu standardów żywnościowych. Kierowcom ciężarówek skonfiskowano kanapki na granicach UE, rybacy nie byli w stanie eksportować skorupiaków z Wielkiej Brytanii, a rośliny z brytyjską ziemią zostały zablokowane przed transportem do UE z powodu biurokracji. Te unijne zakazy spowodowały również poważne zakłócenia w handlu między Irlandią Północną a kontynentem brytyjskim mimo planu po Brexicie mającego na celu uniknięcie twardej granicy.

reklama

Aby irlandzka granica pozostała otwarta, region ten pozostaje częścią jednolitego rynku UE, a niektóre produkty przybywające z pozostałej części Wielkiej Brytanii są obecnie kontrolowane.

Pan Coveney zasugerował, że towary rolne mogą swobodnie przepływać przez Morze Irlandzkie, jeśli Wielka Brytania zgodzi się przestrzegać unijnych zasad bezpieczeństwa zwierząt i roślin .

Powiedział, że można by sporządzić porozumienie, aby umożliwić eksport brytyjskich sadzonek, nasion i roślin doniczkowych, a także zwierząt domowych na łatwiejsze przekraczanie granic.

„W niektórych z tych przypadków rząd brytyjski może ułatwić tę zmianę, jeśli zgodzi się na inne podejście, jeśli chodzi o równoważność standardów.

Tak więc, gdybyśmy mieli równoważność pod względem standardów weterynaryjnych i zasad SPS, stworzyłoby to mniej barier dla swobodnego handlu” powiedział Coveney.

Wielka Brytania i Bruksela zgodziły się na szereg okresów karencji w celu ograniczenia biurokracji UE w transporcie towarów z Wielkiej Brytanii do Irlandii Północnej.

Ale te środki, które obejmują schłodzone mięso - takie jak hamburgery i kiełbaski - oraz sadzonki, mają wygasnąć 1 kwietnia.

Premier wezwał do ich przedłużenia nawet na dwa lata w obliczu rosnącej frustracji związkowców z powodu kontroli celnych na Morzu Irlandzkim.

Pan Coveney powiedział, że UE i Dublin będą życzliwe w zmniejszaniu konsekwencji Protokołu Irlandii Północnej dla przedsiębiorstw.

Podkreślił jednak, że Wielka Brytania musi wypełnić swoje zobowiązania wobec UE, podpisane w ramach umowy o wystąpieniu, w celu pełnego wdrożenia planu granicznego.

Bruksela jest wściekła, że jej urzędnicy nadal nie mają pełnego dostępu do danych celnych dotyczących towarów przewożonych między Irlandią Północną a Wielką Brytanią.

„Kiedy UE poszła na kompromis w pragmatyczny sposób, próbując osiągnąć porozumienie w sprawie wdrożenia, spodziewali się, że rząd brytyjski wywiąże się z tych zobowiązań” - powiedział Coveney.

Dodał: „Nie zapominajmy o kontekście. Brexit i decyzje dotyczące Brexitu są przyczyną zakłóceń.

Protokół został wprowadzony, aby spróbować ograniczyć zakłócenia tam gdzie to możliwe, i został podpisany przez wszystkie strony i zaprojektowany przez współpracujące ze sobą rząd brytyjski i UE. Mamy obowiązek upewnić się, że to działa dla każdego”.

W obliczu narastających napięć Komisja Europejska stwierdziła, że „konstruktywne” będzie znalezienie rozwiązania, które uspokoi krytyków planu granicznego.

Przedstawiciele UE i Wielkiej Brytanii mają spotkać się w tym tygodniu, aby omówić potencjalne rozwiązania umożliwiające zakończenie napięć w regionie.

Funkcjonariusze celni zostali zmuszeni do wycofania się z portów Irlandii Północnej z powodu zagrożenia ich bezpieczeństwa.

Rzecznik Komisji powiedział: „Zabierzemy ze sobą konstruktywną postawę i nastawienie na rozwiązanie tego problemu”.

reklama

reklama

Kierowcy HGV UK

Dodaj komentarz

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu.
Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.

reklama