Brytyjscy funkcjonariusze graniczni zaczęli wybiórczo prosić niektórych obywateli UE mieszkających w tym kraju (UK) o wykazanie, że są legalnymi rezydentami, co zdaniem dyplomatów UE stanowi naruszenie prawa.
Po zakończeniu okresu przejściowego Brexit, w dniu 31 grudnia funkcjonariusze graniczni mają prawo zadawać pytania w celu sprawdzenia, czy obywatel spoza Wielkiej Brytanii wjeżdża do kraju jako turysta lub rezydent. Jednak unijni dyplomaci twierdzą, że niektórzy urzędnicy posunęli się dalej, wymagając od obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii przedstawienia dokumentacji potwierdzającej ich status - w szczególności, że uzyskali status osiedleńca (settled status) lub wstępnego osiedlenia (pre-settled status) w ramach rządowego programu osiedleńczego UE.
Obywatele UE mieszkający w Wielkiej Brytanii mogą ubiegać się o taki status do 30 czerwca, więc wielu nie posiada takiej dokumentacji. Funkcjonariusze graniczni nie powinni o to prosić do tej daty.
Media dowiedziały się o co najmniej czterech sprawach dotyczących obywateli Finlandii, Malty i Rumunii, którzy zostali zatrzymani na granicy po powrocie do domu, chociaż nie ma oficjalnych danych, jak często to się dzieje.
Brak fizycznego dowodu potwierdzającego status pobytu w ramach programu osiedleńczego oznacza, że niektóre z poszkodowanych osób nie wiedziały, jak odpowiedzieć funkcjonariuszom granicznym. Inni próbowali zalogować się na stronie Home Office na przejściu granicznym lub pokazywali wydruki swojego internetowego zaświadczenia o statusie osoby osiedlonej. Ten wydrukowany dokument nie jest prawnie uznawany za dowód statusu osiedleńca, ale w niektórych przypadkach został zaakceptowany przez urzędników.
Sirpa Arovaara, obywatelka Finlandii, przyleciała z Helsinek do Heathrow w Londynie 9 stycznia ze swoją 11-letnią córką. Rodziny z dziećmi poniżej 12 roku życia nie mogą korzystać z elektronicznych bramek paszportowych, więc ich dokumenty zostały sprawdzone przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Stojąc w kolejce, urzędnik krzyknął, że powinni mieć w gotowości dowód swojego pozwolenia na pobyt (Indefinite Leave to Remain lub EU Settlement Scheme), w przeciwnym razie zostaną ukarani grzywną. Było to zaskoczeniem dla Arovaary, która mieszka w Wielkiej Brytanii od prawie 20 lat. Otrzymała status osiedleńca, ale nie spodziewała się, że będzie wymagane okazanie tego dowodu. Zalogowała się na swoim telefonie komórkowym i pokazała ekran drugiemu urzędnikowi.
„Czułam się jakbym nie przyjeżdżała do Wielkiej Brytanii, bardziej przypominało to kontrolę graniczną w USA” - powiedziała.
„Urzędnik powiedział mi, że w przyszłości byłoby lepiej, gdybym wydrukowała pierwszą stronę mojego statusu i zawsze miała go w paszporcie. Urzędnik był przyjazny, myślę, że chciał dobrze ”.
Dwóch obywateli Malty zwróciło się o pomoc do ambasady maltańskiej w Londynie po tym, jak poproszono ich o przedstawienie dowodu zamieszkania w Wielkiej Brytanii, gdy próbowali ponownie wjechać do kraju na lotnisku Heathrow na początku tego miesiąca.
Artykuły sponsorowane
„W obu przypadkach obywatele maltańscy posiadali status wstępnego osiedleńca przyznany w ramach unijnego programu osiedlania i wydaje się, że w obu przypadkach na granicy Wielkiej Brytanii doszło do nieporozumienia dotyczącego braku fizycznego dowodu takiego statusu” - powiedział maltański dyplomata.
Jeden z unijnych dyplomatów powiedział, że prawdopodobnie urzędnicy nie mieli wystarczającej jasności co do nowych przepisów, a nie wynikało to z wrogiego nastawienia wobec obcokrajowców.
„To rodzaj szarej strefy” - powiedzieli. „Funkcjonariusze Straży Granicznej mają prawo ustalić kim jesteś, a nawet zapytać Cię o szczegóły Twojego pobytu, ale nie mogą poprosić Cię o dowód Twojego statusu osiedleńca lub wstępnego osiedlenia”.
Tymczasem pasażerowie lotu z Mediolanu do Londynu na początku stycznia byli zobowiązani do okazania dowodu statusu osiedleńca przed wejściem na pokład.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że pracownicy Border Force przeszli kompleksowy program szkoleniowy w zakresie nowych procedur i udzielił wskazówek liniom lotniczym.
„Jest jasne, że nie nastąpiły żadne zmiany na granicy dla obywateli UE powracających do Wielkiej Brytanii po wyjeździe za granicę - z wyjątkiem tych związanych z pandemią koronawirusa, które dotyczą wszystkich” - powiedział rzecznik rządu.
„Osoba posiadająca status w ramach systemu osiedleńczego UE powinna nadal używać ważnego paszportu lub dowodu osobistego przy przekraczaniu granicy Wielkiej Brytanii”.
Komentarze