Toyota opatentowała autonomiczny system dronów do tankowania, który może przyjechać do Twojej lokalizacji i uzupełnić bak, ogniwo wodorowe lub doładować akumulator w samochodzie. To prawie jak te wojskowe tankowce, które mogą tankować myśliwce gdy są w powietrzu.
Według dokumentów patentowych „autonomiczny dron” ma miejsce do magazynowania paliwa/energi. Nie jest jeszcze jasne, czy dron ma tankować pojazd znajdujący się przed nim w ruchu, czy tylko podczas postoju.
Potencjalnie dron mógłby również zrobić kilka przystanków na jednej trasie zanim wróci z powrotem, aby się naładować i uzupełnić paliwo.
Czujniki zbliżeniowe, GPS i zautomatyzowane porty paliwowe mogłyby pozwolić takiemu dronowi zająć się całą operacją, gdy kierowca siedzi wygodnie i relaksuje się w swoim pojeździe.
Oczywiście jest to na razie zgłoszenie patentowe - jest mało prawdopodobne, że taka technologia w najbliższym czasie wejdzie do produkcji. Różnorodne konkurencyjne technologie tankowania mogą również spowodować wygaśnięcie takiego systemu w momencie ich wprowadzenia.
W rzeczywistości nie osiągnięto jeszcze nawet poziomu 5 autonomii. Innymi słowy, kierowcy nadal są bardzo potrzebni do poruszania się po drogach - co oznacza, że jeszcze nie ma sztucznej inteligencji, która pozwoliłaby takiej jednostce na dotarcie tam, gdzie jest potrzebna.