Funkcjonariusze policji drogowej Surrey Police poinformowali o incydencie na swoim fanpejdżu, w którym kobieta wypadła z samochodu na „aktywny pas” między szóstym zjazdem a Clacket Lane Services krótko po 1.30 tego ranka.
Rzecznik policji powiedział, że kobietą zajęli się ratownicy medyczni i nie dokonano żadnych aresztowań.
Funkcjonariusze napisali: „Pasażer wychylał się z przedniego siedzenia samochodu podczas kręcenia wideo na SnapChat z jadącego wzdłuż M25 samochodu. Następnie kobieta wypadła z samochodu prosto na sąsiadujący pas M25 i tylko cudem nie odniosła żadnych poważnych obrażeń."
#brak słów"🤦♂️
Jeden z użytkowników Twittera skomentował: „Powinna zostać obciążona kosztami zamknięcia drogi, czasu policji i służb ratowniczych za uporanie się z bałaganem, który zrobiła”.
Ktoś inny napisał: „Najgorsze w tym jest to, że gdyby została potrącona i zabita, ktoś musiałby się z tym borykać do końca życia. Na autostradzie nikt nie spodziewa się, że będzie musiał unikać ludzkich ciał, a zatrzymanie awaryjne mogło spowodować dodatkowe niebezpieczeństwo”.
Kobieta została opatrzona przez ratowników medycznych na miejscu zdarzenia, a jej obrażenia nie zagrażały życiu i nikt nie został aresztowany.
