reklama

Afera po „rasistowskim banerze” powieszonym na wiadukcie nad M6

Afera po „rasistowskim banerze” powieszonym na wiadukcie nad M6

Kierowcy na autostradzie M6 zażądali, aby Highways England i Lancashire Constabulary podjęły decyzję o usunięciu „rasistowskiego baneru”.

Baner z napisem „White Lives Matter” wisi na wiadukcie nad M6 między zjazdem 32, a 33; na północ od Garstang, gdzie autostrada przebiega przez obszar Scorton.

reklama

Nie jest jasne, kiedy baner został umieszczony na wiadukcie, ale wielu kierowców skontaktowało się z policją, prosząc ich o zdjęcie tego, co uważają za „rasistowski czyn”. Highways England potwierdziły, że są w trakcie usuwania baneru.

reklama

Jest odpowiedzią na baner, który został kontrowersyjnie powieszony nad stadionem Etihad w odpowiedzi na protesty Black Lives Matter w Wielkiej Brytanii. Baner został powszechnie potępiony przez społeczność piłkarską i nazwany „celowo rasistowskim”.


Black Lives Matter, BLM – międzynarodowy ruch walczący o prawa człowieka, wywodzący się ze społeczności afroamerykańskiej, którego celem jest walka z przemocą wobec osób czarnoskórych i z rasizmem systemowym. Ruch regularnie organizuje protesty przeciwko brutalności policji wobec osób czarnoskórych oraz przeciwko nierówności rasowej w amerykańskim wymiarze sprawiedliwości. Znakiem rozpoznawalnym Black Lives Matter jest uniesiona czarna pięść, zapożyczona od symbolu autonomistów.


Rzecznik Stand Up To Racism wyjaśnił, dlaczego baner uważany jest za rasistowski.

Powiedział: „Wyjaśnijmy tylko jedną rzecz: nikt, kto popiera protesty Black Lives Matter (BLM), nie mówi, że życie ‘białych’ nie ma znaczenia, oczywiście, że ma. Ale ludzie, głównie młodzi, uczestniczący w czterech ostatnich protestach BLM w Burnley wiedzą, że zbyt długo ‘czarnych’ traktowano tak, jakby mniej się liczyli. Wywieszając baner „White Lives Matter” celowo zaatakowano kampanię antyrasistowską.”

Czyli podsumowując: „co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie.”

reklama

Kierowcy HGV UK

reklama