Kierowca ciężarówki zatrzymany z ładunkiem 150 kg marihuany

Kierowca ciężarówki zatrzymany z ładunkiem 150 kg marihuany

Policja przechwyciła marihuanę o wartości około 1,5 miliona funtów od szkockiego kierowcy ciężarówki na granicy brytyjsko-francuskiej.

43-letni mężczyzna z Motherwell został zatrzymany w terminalu tunelu kanału La Manche w Coquelles w czwartek rano (30 lipca).

Funkcjonariusze Straży Granicznej odkryli około 150 kilogramów narkotyków oraz 2000 funtów w gotówce schowane w ładunku ciężarówki.

W związku z odkryciem, funkcjonariusze NCA i szkocka policja przeszukali nieruchomości w Motherwell, Bellshill i Shotts, a podejrzany został zwolniony z aresztu na czas śledztwa.

„Jest to poważna konfiskata narkotyków, w której zaangażowane są zespoły NCA w Szkocji i Anglii współpracujące z innymi instytucjami, w tym Border Force i Police Scotland” - powiedział John McGowan, kierownik operacyjny oddziału NCA Scotland.

„Jesteśmy zdeterminowani, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy i powstrzymać dostawy nielegalnych narkotyków do Szkocji, gdzie mogą wyrządzić tak wiele szkód naszym mieszkańcom. To tylko jeden z przykładów pracy, jaką codziennie wykonują funkcjonariusze Straży Granicznej, aby zapewnić bezpieczeństwo Wielkiej Brytanii” - dodał minister ds. przestrzegania prawa imigracyjnego i sądów, Chris Philp.

Podczas gdy konopie indyjskie są klasyfikowane w Wielkiej Brytanii jako narkotyki klasy B, ich stosowanie w celach leczniczych zostało technicznie zalegalizowane w 2018 roku, chociaż okazało się, że dostęp do nich jest wyjątkowo trudny.

W tym tygodniu cierpiąca na przewlekły ból 26-letnia Kayleigh Compston, została pierwszą osobą, która otrzymała receptę w Szkocji w ramach europejskiego badania prowadzonego przez byłego głównego doradcę Westminster Davida Nutta.

Pomimo tego, że w Wielkiej Brytanii jej używanie jest w dużej mierze niedostępne, badanie ONZ z 2018 r. wykazało, że Wielka Brytania jest największym na świecie producentem legalnej marihuany. W 2016 r. eksportowano 2.1 tony kanabisu, co stanowi około 70 procent produkcji całego świata w danym roku.

Czwartkowa konfiskata ma jednak niewielki wpływ na zyski z handlu narkotykami w Wielkiej Brytanii, które w przełomowym przeglądzie Dame Carol Black w lutym oszacowano na 9,4 mld funtów rocznie.

Koszt dla społeczeństwa jest ponad dwukrotnie wyższy i wynosi 19 miliardów funtów rocznie, z czego 86 procent to heroina i crack - stwierdziła Dame Carol.

Raport zlecony przez rząd zawierał również wniosek, że handel „nigdy nie wyrządził większej szkody społeczeństwu”, a wysiłki organów ścigania nie tylko nie powstrzymały podaży, ale często podsycały zwiększoną przemoc na rynku. Wezwał policję, aby zamiast tego skupiła się na gotówce gangów, ponieważ jest ona prana poza granicami, co sugeruje, że nawet przy optymalnym finansowaniu wszystkich odpowiednich agencji „nie jest jasne, czy byłyby one w stanie doprowadzić do trwałego zmniejszenia podaży narkotyków”.

W sierpniu ubiegłego roku zmarły komisarz ds. policji i przestępczości w Durham Ron Hogg, powiedział: „Straciłem rachubę na liczbę dużych nalotów porannych, w których brałem udział.

Jednak prawda jest taka, że te działania - których planowanie zajmuje miesiące, a czasem lata - jedynie zakłócają rynek dostaw na bardzo krótko. Niedawno przeprowadzono wywiady z dwoma uzależnionymi, którzy zostali aresztowani po półrocznej tajnej operacji policyjnej, która kosztowała ponad 0,5 miliona funtów i aresztowaliśmy ponad 30 osób zaangażowanych w dostarczanie narkotyków klasy A. Kiedy zapytano, na jak długo powstrzymano zapas heroiny, jeden szacował na cztery godziny, a drugi na dwie.”

W maju Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło pierwszy z serii nalotów pokrytych przez 25 milionów funtów z funduszy rządowych, które, jak twierdzi, doprowadziły do zajęcia narkotyków, odcięcia prawie 140 kanałów handlowych i ponad 650 aresztowań.

Wkrótce zostało to przyćmione przez odkrycie poprzedniej platformy komunikacyjnej najwyższych rangą przestępców, EncroChat, która doprowadziła do aresztowania ponad 700 podejrzanych w Wielkiej Brytanii, w tym wcześniej „nietykalnych królów”, którzy przez dziesięciolecia wymykali się organom ścigania.

źródło: independent.co.uk
Kierowcy HGV UK