Jak podają lokalne media z Maroko, brytyjski kierowca został zatrzymany w porcie Tanger.
Port w którym zatrzymano kierowcę jest oddalony od Maroko o około 25 mil.
Mężczyzna chciał wywieźć 100 tyś. masek do Wielkiej Brytanii i sprzedać je po £26 za sztukę.
W związku z epidemią koronawirusa, ceny masek osiągają prawdziwe rekordy.
Przerost popytu nad podażą jest tak duży, że ceny wzrosły nawet 25-krotnie. W efekcie pojawiają się więc pierwsze informacje o próbach przemytu.
Brytyjczyk został zatrzymany 3 marca i najprawdopodobniej nadal przebywa w areszcie.