"Wtopa" z hamulcem ręcznym - szkoda że nikt nie pisze o frustracji kierowcy

"Wtopa" z hamulcem ręcznym - szkoda że nikt nie pisze o frustracji kierowcy

Ciężarówka z przyczepą próbując przedostać się przez małą wioskę w Pembrokeshire spowodowała chaos niszcząc ławki pamięci, co doprowadziło mieszkańców do gniewu i frustracji.

Do incydentu doszło we wtorek rano 28 stycznia w St Florence, kiedy ciężarówka jadąca do Lydstep skręciła obok starego flamandzkiego komina, zahaczając o bok dwóch domów i powodując uszkodzenie nieruchomości.

Po cofnięciu się z powrotem na drogę kierowca rzekomo zapomniał o włączeniu hamulca ręcznego ciężarówki, co spowodowało, że pojazd przetoczył się do przodu i wpadł na ławki pamięci.

Podczas nieszczęsnego wydarzenia, który trwał ponad trzy godziny, ciężarówka próbując manewrować również częściowo uszkodziła mur.



Selina Hughes powiedziała, że mieszkańcy St Florence naciskali na Urząd Hrabstwa Pembrokeshire do umieszczenia znaku przy wjeździe do wioski, aby powstrzymać przejazd pojazdów ciężarowych, jednak jak na razie nic z tym nie zrobiono.

Ławki pamiątkowe, które są częścią wioski od wielu lat, służą upamiętnieniu zmarłych mieszkańców St Florence. Jedna ze zniszczonych ławek była na pamiątkę brata kobiety, a druga mieszkańca, który zginął w tragicznym wypadku, wyjaśniła pani Hughes. „Rodzina jeszcze o tym nie wie, będą tym zdruzgotani” - powiedziała.

Zapytany o komentarz rzecznik urzędu hrabstwa Pembrokeshire powiedział: „Chociaż nie wiadomo nam nic o wnioskach w sprawie umieszczenia znaków ostrzegawczych dotyczących pojazdów ciężarowych w St Florence, możemy to rozważyć. Jednak takie oznakowanie służy jedynie informacji. Nie jest to przepisowe i nie może zakazać kierowcom pojazdów ciężarowych i innych pojazdów dostawczych dostępu do wioski jeśli jest taka potrzeba, i nie może zapobiec błędom kierowcy”.

Rzecznik policji Dyfed-Powys dodał, że śledztwo w sprawie tego incydentu trwa, po tym jak we wtorek wezwano służby na miejsce o godzinie 11:30.

Kierowcy HGV UK