Brytyjczycy zmagają się z powodzią. Nieustannie padający deszcz i śnieg sprawiają, że zagrożonych jest coraz więcej obszarów. Ponad 800 domów w Anglii zostało ewakuowanych.
Wielka Brytania walczy z ogromną powodzią. Agencja Środowiska zapowiada, że przez najbliższe 48 godzin poziom wody podniesie się jeszcze bardziej.
Od czwartku obowiązuje 45 ostrzeżeń powodziowych na obszarze całej Anglii. Wydano także 122 alarmy powodziowe. Ponad 800 domów zostało ewakuowanych.
Severe flood warnings are in place across parts of northern England where some faced one month's rainfall in just one day.
— BBC News (UK) (@BBCNews) November 9, 2019
Rivers have hit highest recorded levels and houses have been left in "devastating conditions".
[tap to expand] https://t.co/4kICTcZ9Ts pic.twitter.com/Q5yxfukyjc
Agencja dodaje, że na terenie Yorkshire znajduje się około 38 pomp do usuwania 50 milionów litrów wody na godzinę. Mimo to niektóre miejscowości są zalane do tego stopnia, że wystąpiło zagrożenie życia mieszkańców. Woda zaczyna sięgać wyższych pięter budynków.
Agencja wezwała Anglików do sprawdzania ostrzeżeń powodziowych i korzystania ze służb ratowniczych. Deszcz i śnieg padają niemal bez ustanku. Prognozy pogody zapowiadają, że taka sytuacja będzie się utrzymywała jeszcze przez długi czas.
Od czwartku do końca weekendu spodziewany jest ulewny deszcz. W całej Wielkiej Brytanii obowiązuje trzydzieści sześć ostrzeżeń powodziowych, co oznacza, że powodzie pojawią nie tylko w Anglii.
