Brexit: Brytyjskie ciężarówki zostaną zawrócone w Dover przez firmy żeglugowe

Brexit: Brytyjskie ciężarówki zostaną zawrócone w Dover przez firmy żeglugowe

Brytyjskie samochody ciężarowe, które nie posiadają odpowiedniej dokumentacji, nie będą mogły dotrzeć do Francji po Brexicie bez umowy, ponieważ przedsiębiorstwa żeglugowe nie pozwolą im wjechać na pokład ich statków w Dover.

Jak donosi The Telegraph, te ciężarówki zostaną zawrócone w Dover po zawartej umowie między portem Calais, a towarzystwami żeglugowymi.

W styczniu tego roku, francuski zarządca portu poinformował opinię publiczną, że po Brexicie ciężarówki nie będą musiały spodziewać się większych zakłóceń w Calais, ponieważ nowo zainstalowany system rozpoznawania tablic rejestracyjnych sprawi, że proces sprawdzania będzie szybki i sprawny. Jak się okazuje, tak będzie tylko jeśli ciężarówki przeszły już przez kontrolę celną w Dover i wszystkie dokumenty okazały się w porządku. Ciężarówki, których dokumenty są niekompletne lub niezadowalające zgodnie z kontrolą przeprowadzoną przez przedsiębiorstwo żeglugowe w Dover, nie będą mogły wjechać na pokład i będą musiały pozostać w Dover.

„Jean-Marc (Jean-Marc Puissesseau, prezes firmy obsługującej port w Calais) jasno dał do zrozumienia, że Calais zawarło umowę z firmami żeglugowymi w Dover, aby żadna ciężarówka bez odpowiedniej dokumentacji nie wjechała na pokład. Nie przepuszczą niczego, co nie zostało wcześniej sprawdzone”, powiedział Richard Burnett, prezes British Road Haulage Association w The Telegraph.

Brytyjska wersja tej historii

Pomimo, że Brytyjczycy są oburzeni tym porozumieniem, przygotowania do Brexitu na wyspie nie wydają się przebiegać bezproblemowo. Kiedy Brexit został odroczony, Kent County Council Highways ogłosił, że wycofują się z Operacji Brock- procesie wartym 15 milionów funtów, aby stworzyć system contraflow z Folkestone na M20 w celu złagodzenia potencjalnych zakłóceń na drogach po Brexicie bez umowy.

Zjednoczone Królestwo powinno było opuścić Unię Europejską w dniu 29 marca 2019 r. Ponieważ kraj nie mógł właściwie przygotować się do wyjścia, poprosił o przedłużenie tego terminu.

Nową datę wyznaczono na 22 maja, ale zostało to później odroczone po brytyjskim odwołaniu. Obecnie termin Brexit ustalono na 31 października 2019 r.

Minęły trzy miesiące od ostatniej decyzji o zmianie terminu, a rząd brytyjski nadal nie ma pewności, czy istnieje jakakolwiek umowa, którą chętnie zawarliby z UE, czy też wolą nieuczciwy Brexit.

Ze względu na tą sytuacje, brytyjskie firmy nie są pewne tego, co muszą zrobić przed wyjściem z UE. Według Burnetta, tylko 40 procent brytyjskich firm transportowych, które świadczą usługi importowo-eksportowe, zarejestrowało się do składania deklaracji celnej i otrzymało numer rejestracyjny i identyfikacyjny podmiotu gospodarczego (EORI) - co jest konieczne, aby móc kontynuować transport między Unia Europejska i Wielka Brytania po Brexicie.

Rząd brytyjski powinien działać teraz

Dyrektor wykonawczy Road Haulage Association Richard Burnett nalega, aby rząd brytyjski zrobił więcej, aby przygotować przemysł do Brexitu bez porozumienia.

Zgodnie z komunikatem prasowym RHA do najważniejszych należą następujące zadania:

-opracować jasne wytyczne dotyczące funkcjonowania całej podróży od początku do końca;

-otworzyć i zautoryzować nowe i znaczne obiekty celne do tranzytu;

-wprowadzić skonsolidowany i uproszczony system deklaracji bezpieczeństwa i ochrony importu;

-rozpocząć szkolenia odprawy celnej dla handlowców;

-stworzyć odpowiednie obiekty dla ciężarówek, takie jak Operation Brock

-znieść taryfę 22% na nowe samochody ciężarowe.

Burnett powiedział, że firmy przewożące towary za granicę nadal nie wiedzą, co muszą zrobić, jeśli dojdzie do Brexitu bez porozumienia mimo prognoz, że w portach będą ogromne przestoje.

Stałe 12-godzinne opóźnienie w przypadku 10 000 ciężarówek, które każdego dnia korzystają z portu Dover, kosztowałoby w samych tylko kosztach eksploatacyjnych ciężarówek 2,2 miliarda funtów rocznie w każdą stronę. Podkreślił, że 22-procentowa taryfa na nowe samochody ciężarowe z UE wykracza poza zasięg przeciętnego operatora, ponieważ codzienne narażeni są na opłaty w wysokości do 100 funtów, aby wjechać do stref czystego powietrza za pomocą ciężarówek innych niż Euro VI.

źródło: trans.info
Kierowcy HGV UK