Kierowca ciężarówki zdecydował się na zaplanowaną przerwę w niebezpiecznym miejscu, na zjeździe z M11.
W piątek 31 maja, funkcjonariusze policji drogowej w hrabstwie Essex byli zaangażowani w pro aktywne egzekwowanie przepisów na autostradzie, gdy zauważyli samochód ciężarowy zaparkowany na zjeździe.
Kierowca ciężarówki zrobił przerwę zgodnie z tachografem na jednym z pasów, co oznacza, że ogromny pojazd był niebezpieczną przeszkodą dla wszystkich, którzy w tym miejscu chcieli zjechać z autostrady. Jest to także droga zjazdowa prowadząca do bazy policji w Essex.
Podczas pracy, kierowcy samochodów ciężarowych muszą przestrzegać zasad tachografu, a jedna z tych zasad mówi, że przerwy na odpoczynek są robione we właściwym czasie.
Kierowca ciężarówki musi zrobić co najmniej 45 minut przerwy na każde 4,5 godziny jazdy. Może to być pojedyncza 45-minutowa przerwa lub 15-minutowa przerwa, po której następuje 30-minutowa przerwa - nazywana często „tacho break”.
https://twitter.com/EP_RPU_South/status/1134572473008173056
Podczas pracy, Essex Police złapała także pięć samochodów jadących z prędkością ponad 100 mil na godzinę. „Pro aktywne egzekwowanie przepisów na M11 objęło dzisiaj 5 samochodów o prędkości powyżej 100 mil na godzinę i samochód ciężarowy, który zdecydował się po prostu zaparkować na drodze zjazdowej do naszej bazy (!), aby zrobić sobie przerwę na tacho”, napisali na Twitterze.
