reklama

Wodorowe ciężarówki Nikola będą miały wersję… czysto elektryczną

Wodorowe ciężarówki Nikola będą miały wersję… czysto elektryczną

Już tu jest! Jesteśmy bardzo podekscytowani i nie mogliśmy się doczekać dzisiejszej transmisji z prezentacji nowej ciężarówki Nikola! dokładnie o 3:00 rano (czasu UK) oficjalna prezentacja z USA na żywo.

Nikola Tre ma być zupełnie nowym graczem na europejskim rynku samochodów ciężarowych. Jest to dzieło amerykańskiego producenta, lecz dedykowane dla naszego kontynentu pod względem kabiny oraz ogólnych wymiarów. Co natomiast najważniejsze, Nikola Tre ma być pojazdem wodorowym, zapewniającym osiągi na nieznanym dotychczas poziomie.

reklama

Minionej nocy w Stanach Zjednoczonych odbyła się pierwsza oficjalna prezentacja tej nowej ciężarówki. Tak naprawdę Nikola Motor Company pokazała aż trzy modele, lecz dwa z nich – One oraz Two – dedykowane są dla rynku amerykańskiego. Nas natomiast najbardziej interesuje europejskie Tre, więc to właśnie jemu przyjrzymy się poniżej.

reklama

Dzisiejsza prezentacja Nikola Motor Company Unveiling - Official Video

Nikola Motor Company to firma, która od kilku lat aktywnie rozwijała ciągniki siodłowe zasilane wodorem. Firma uważała gaz za rozwiązanie lepsze niż ważące kilka ton baterie. czemu dawała wyraz zawzięcie krytykując Teslę Semi. I nagle wszystko się zmieniło: producent zapowiedział, że wprowadzi na rynek czysto elektryczne ciągniki siodłowe.

Nikola Motor Company - Nikola Two Unveiling

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama


Gdy chodzi o ciężki transport, wodór faktycznie prezentuje się interesująco: pozwala na osiąganie większych zasięgów niż baterie i znacznie szybciej się tankuje. Być może z tego powodu prezes Nikola Motor Company tuż po premierze Tesla Semi stwierdził, że Musk kantuje, ponieważ waga baterii idzie w tony.

reklama

Jednak najwyraźniej coś zmieniło. Być może firma zauważyła, że w dziedzinie produkcji ogniw elektrycznych stale dokonuje się postęp, a baterie tanieją i stają się coraz lżejsze przy tej samej pojemności? A może dostrzeżono, że potencjalni klienci Nikola Motor nie chcą brać udziału w dwóch rewolucjach jednocześnie, a działania Muska sprawiają, że cały świat zaczyna rozważać raczej baterie niż wodór?

reklama

Firma poinformowała na Twitterze, że dwa ciągniki siodłowe, Nikola Two i Nikola Tre, wprowadzi w wersjach z ogniwami paliwowymi (FCEV) oraz z akumulatorami (BEV). Baterie mają mieć pojemność 500, 750 i 1 000 kWh, czyli 10-20 razy więcej niż w typowych samochodach osobowych i 5-10 razy więcej niż w autobusach miejskich.

 

reklama

Warianty zasilane wodorem będą długodystansowe, wersje czysto elektryczne – krótkodystansowe. Pojazdy mają się pojawić na Nikola World 2019.

reklama

reklama

źródło: elektrowoz.pl
Kierowcy HGV UK

Komentarze  

0 #2 Nowy 2019-04-16 20:54
40 tysięcy? Wydaje mi się, że taka wartość pojawia się przy ogniwach paliwowych eksploatowanych w trybie ciągłym. Natomiast te, które muszą startować oraz poddawane są zmiennemu obciążeniu mają znacznie krótszy czas życia. Do pewnego stopnia pomaga im bateria, ale tylko do pewnego stopnia...
Zacytuj
0 #1 Sławek 2019-04-16 20:52
Dodam ze testy laboratoryjne potwierdzają żywotność ogniw paliwowych na ok 40 tys godz pracy. Jeżeli taki samochód jeździłby 24/24 to ogniwa starcza na 4.5 roku. To oczywiście teoria a praktyka to zweryfikuje.
Zacytuj

Dodaj komentarz

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu.
Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.

reklama