reklama

Kierowcy, którzy wzięli udział w pro-Brexitowym proteście, który spowodował chaos na autostradzie w godzinach szczytu będą ścigani przez policję za „nierozważną jazdę”

Kierowcy, którzy wzięli udział w pro-Brexitowym proteście, który spowodował chaos na autostradzie w godzinach szczytu będą ścigani przez policję za „nierozważną jazdę”

Czterech zwolenników Brexitu będzie oskarżonych o bezmyślną jazdę po tym, jak prowadzili swoje pojazdy zbyt wolno na A30 w proteście „go slow”.

reklama

Inspektor Simon Jenkinson z Alliance Roads Policing Team ostrzegł tych, którzy planują dalsze tamowanie ruchu, że nieostrożna jazda nie będzie tolerowana.

Wściekli „Brexiteers” spowodowali chaos na autostradach w Wielkiej Brytanii organizując protest „go slow” w godzinach szczytu po odroczeniu terminu wyjścia z UE.

Inspektor Jenkinson powiedział: „Oficerowie zatrzymali pojazdy na początku kolumny i oskarżyli kierowców o bezmyślną jazdę. Będziemy stosować to samo podejście na M5, jeśli kierowcy celowo spowolnią lub zatrzymają ruch.”

reklama

Pomimo ostrzeżeń, aby pozostać na lewym pasie i nie jechać mniej niż 45 mil na godzinę, protestujący jechali 20 mil na godzinę i zajęli wszystkie pasy powodując, że inne samochody nie mogły ich normalnie wyprzedzić.

Inspektor dodał: „Uznajemy prawo do protestu i wyraźnego wyrażania poglądów, ale nie będziemy tolerować nieostrożnych i bezmyślnych kierowców na naszych drogach. Rozmawialiśmy z organizatorami zanim rozpoczęli „go slow”, ale zignorowali naszą radę, aby pozostać na lewym, pierwszym pasie i ograniczyć prędkość do nie mniej niż 45 mil na godzinę”.

reklama

Efekty „go slow” można było zobaczyć w Devon, Cornwall, Lancashire, Stoke-on-Trent, Hull i północnej Walii.

Zwolennicy Brexitu z Brexit Direct Action wzywają do podobnego „spowolnienia” w całym kraju aby wyrazić swoje niezadowolenie z negocjacji Theresy May. Twierdzą, że mają przygotowanych przewoźników w całym kraju.

reklama

Protesty się nasilają, ponieważ data wyjścia z UE została przesunięta na co najmniej 12 kwietnia, a jak ujawniono, deputowani mogli nawet głosować w sprawie całkowitego anulowania Brexitu.

reklama

„Jeśli protestujący powtórzą swoje działania muszą być świadomi, że mamy ich dane i będziemy ścigać”.

Oświadczenie protestujących na koncie Twitter: „Grupa BDA (Brexit Direct Action) uważa, że nasz rząd powinien wypełnić swój manifest i zobowiązanie z referendum, aby opuścić UE 29 marca”.

Dodają, że są przeciwni wszelkim formom przemocy, w tym przemocy werbalnej i fizycznej.

reklama

RAC informuje, że chociaż większość autostrad w Wielkiej Brytanii nie ma oficjalnego minimalnego limitu prędkości, to „zbyt wolne podróżowanie może być uznane za niebezpieczne” i może przyciągnąć uwagę policji.

reklama

Organizator Ian Charlesworth powiedział, że protesty mogą spowodować „poważne blokady” i uważa, że posłowie i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych muszą na to patrzeć, ale dodał, że nie wie, jak skuteczne będą protesty.

„Ostatecznym celem jest dopilnowanie, aby Wielka Brytania opuściła Unię 29 marca” - powiedział 55-latek.

Protesty zostały zorganizowane za pośrednictwem mediów społecznościowych, a grupa Facebooka pana Charleswortha liczyła ponad 21 000 członków. Po protestach w ten weekend powiedział, że w Londynie 29 marca planowane jest większe „wydarzenie narodowe”, jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, co zbiegnie się w czasie z marszem pro-Brexitowym „To Leave” na Parliament Square.

Po uruchomieniu art. 50 wycofanie się Zjednoczonego Królestwa z bloku europejskiego zaplanowano na 29 marca.

Theresa May nie zdołała uzyskać zgody parlamentu na umowę brexitową w dwóch różnych przypadkach i będzie miała trzecią próbę w przyszłym tygodniu po przełożeniu Brexitu do 12 kwietnia.

reklama

Zwolennicy twardego Brexitu, tacy jak Jacob Rees-Mogg, Boris Johnson i Nigel Farage uważają, że umowa Theresy May w żadnym wypadku nie spełnia woli ludzi.

źródło: dailymail.co.uk
Kierowcy HGV UK

Komentarze  

+1 #1 Karol 2019-03-27 10:18
Nic z tego nie wyjdzie, te ich strajki rząd im wybije z glowy
Zacytuj

Dodaj komentarz

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu.
Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.

reklama